Blog

Degustacja cydrów Chyliczki w Lobo Bistro

Autor: 
Anna Kruszczyńska
Kategoria: 
Degustacja cydrów Chyliczki w Lobo Bistro

Jedna z najciekawszych degustacji stycznia, czyli Kolacja degustacyjna z Cydr Chyliczki. Nie wiem, czy mieliście okazję próbować pairingu cydru z dziczyzną, dla mnie było to bardzo pozytywne zaskoczenie – pięknie zbudowany Cydr Kronselka poradził sobie bez problemu z delikatnym, podanym na ziemniaczanym rosti i musie z kiszonego jabłka, strogonoffem z jelenia. Szef kuchni Lobo Bistro (niestety już nieistniejącej - dopisek z kwietnia 2020)Patryk Banaszczuk, przygotował na ten wieczór kilka nowych, specjalnie dobranych do cydrów dań, między innymi delikatny tatar z łososia i rozpływający się w ustach, przypominający mus pasztet z królika na jabłkowym chutney. Pierwszy podany z cydrem Stary Sad, drugi z Eko Renetą.
Lobo Bistro specjalizuje się w cydrach. Zaproszenie właścicieli firmy Cydr Chyliczki do tej właśnie restauracji nie było zaskoczeniem. Proces produkcji cydru jest nawet zobrazowany na ścianie w głównej sali restauracji. Pan Dariusz Koroś i jego córka Dominika, którzy w 2014 razem z zaprzyjaźnioną rodziną stworzyli cydrownię i zaczęli produkcję pod marką Cydr Chyliczki, opowiadają o swojej pracy i pasji ciekawie, przeplatając informacje bardziej techniczne z anegdotami dotyczącymi eksperymentów, jakie pan Dariusz ciągle prowadzi w laboratorium, udoskonalając receptury.
To, że winiarze cenią sobie stare krzewy, wielu z nas wie. Producenci cydrów również szukają starych drzew, gdyż to właśnie stare, odrobinę zdziczałe jabłka mają tą fantastyczną kwasowość, która powoduje, że cydr staje się elegancki i pięknie zbalansowany. Oczywiście dla jabłoni okres produkcji owoców jest krótszy, niż w przypadku winorośli, tylko 30-40 lat. Wytrawny cydr, podobnie jak szampan, fermentuje najpierw w kadziach fermentacyjnych, potem w butelkach. Ważne: kadzie fermentacyjne są zamknięte, bo niski poziom alkoholu w owocach powoduje, że fermentujący sok jest bardzo wrażliwy na czynniki zewnętrzne. Najlepsze odmiany do produkcji cydrów, dostępne w Polsce, to: reneta (szara i ananasowa), kronselka, bankroft, cortland, starking.
Po cydrach wytrawnych do naszych kieliszków trafiły prawdziwe perełki. Cydr lodowy, podobnie jak eiswein, mógłby właściwie zastąpić deser. Zbalansowany, o pięknych nutach pieczonego jabłka i przypraw, ten cydr cieszy się uznaniem na konkursach międzynarodowych. Dodatkowo jego smukła, elegancka butelka z piękną etykietą od razu kojarzy się ze świetnym prezentem.
No i cydr spoza listy degustacyjnej, czyli Lodowa Beczka. Jeszcze nie jest dostępny na rynku, na razie dojrzewa. Gratka dla uczestników degustacji, bo to wyjątkowy cydr - jakby połączenie mojego ulubionego Sweet Oak i Cydru Lodowego, czyli cydr lodowy dojrzewający w dębowej beczce po bourbonie. Delikatne nuty przypraw i wanilii, nieco krzepkości i słodycz bourbona, dodają cydrowi lodowemu nowego pazura.
Po tej kolacji już wiadomo, dlaczego polskie cydry zdobywają nagrody na międzynarodowych konkursach. Nie próbowaliście jeszcze dobrych, butikowych cydrów? Czas to zmienić.

Nasi partnerzy